Mam sporo pomysłów na co można przeznaczyć pieniądze. Już myślę o idących świętach i wszystkich planach prezentowych. Pewnie macie podobnie. Żeby trochę Wam utrudnić, dorzucę też swoją propozycję. Bo moim zdaniem sesja lifestyle (chociaż nie przepadam za tym słowem – wolę określenie domowa, naturalna), to naprawdę świetna sprawa.
1. Dostajecie wspólne zdjęcie całej rodziny
No powiedzcie, kiedy ostatnio zrobiliście sobie takie zdjęcie? Takie oprawione zdjęcie na honorowym miejscu to must have każdego domu.
2. Mama jest na zdjęciu
Zazwyczaj to mamy robią zdjęcia dzieci, same stroniąc od aparatu, albo korzystając tylko z opcji selfie w aparacie smartfona. Mamy takie samo prawo do pięknych zdjęć, co nasze dzieci!
3. Zdjęcia są w ręku, a nie na telefonie
Ok, ja też co chwilę pstrykam coś telefonem, ale to po prostu nie jest to samo, co takie zdjęcia pięknie zapakowane, w albumie, czy w ramce. Zresztą niejeden telefon trafił szlag, a pożarów mamy znacznie mniej.
4. Kartka świąteczna
Jak nie mam pomysłu na prezenty, szczególnie dla seniorów z rodziny, często
sięgam po zdjęcie naszej rodziny, lub dzieci i wkładam je do ozdobnej ramki. Do tego ręcznie robione pierniki i mamy luks podarek. Wysłanie takiej kartki-zdjęcia z życzeniami (niekoniecznie papierowej) też jest super sprawą. Robiąc prezent sobie i rodzinie, masz prezenty dla innych!
5. Do sesji otrzymasz w prezencie sukienkę!
Najlepsze zostawiłam na koniec. Mam do dyspozycji 7 sukienek marki milk & love do rozdania dla siedmiu mam, które zamówią u mnie sesję za minimum 300 zł (taki pakiet to 10 zdjęć w formie elektronicznej i wywołane w formacie 13×18). Kto pierwszy ten lepszy! Szczegóły w regulaminie.
Do zdjęć pozowała mi Kasia Łodygowska, działająca pod szyldem Matka Prawnik, w sukience marki milk & love, producenta świetnej jakości odzieży ciążowej i do karmienia. Jeśli chcielibyście zobaczyć inne sesje tego typu, znajdziecie je tu, tu i tu. No i jeszcze tutaj.
Czy jest szansa na takie cudowne zdjecia w Krakowie ?
Mama 3dziewczyn z zawodu architekt obecnie na urlopie macierzynskim.
Oczywiście, że jest! Najłatwiej nam będzie porozmawiać mailowo (ponitcedozdjecia@gmail.com i formularz na stronie głównej), lub przez media społecznościowe, zapraszam do kontaktu 🙂